Czy Putin ma poparcie zwykłych Rosjan?

8:10 - A podcast by Gazeta Wyborcza - Fridays

Niezależne media w Rosji w niedzielę rano donosiły, że zatrzymano 3500 osób protestujących przeciw wojnie. Teraz jest to już ponad 6 tysięcy. Rosyjska policja korzysta z przepisu, który pozwala na zamknięcie komendy policji ucinając adwokatom i rodzinom dostęp do osób zatrzymanych. Sprzeciw wobec wojny może polegać także na tym, że nazywa się rzeczy po imieniu, mówiąc o wojnie na przykład na mediach społecznościowych. A taki sprzeciw to ogromne ryzyko, można za to pójść do więzienia nawet na kilka lat. "Ja nie znam osobiście żadnego Rosjanina, który powiedziałby wprost, że popiera wojnę. Ale ludzie są poddawani ciągłej propagandzie, Putin tłumaczy ludziom, że prowadzi denazyfikację Ukrainy" - mówi w rozmowie z Łukaszem Grzymisławskim Wiktoria Bieliaszyn, dziennikarką "Gazety Wyborczej". Więcej podcastów na https://wyborcza.pl/podcast. Piszcie do nas w każdej sprawie na [email protected]